niedziela, 20 maja 2012

Rozdział 23

Liam wyglądał naprawdę na zaskoczonego... ale chyba pozytywnie.
-kto to wymyślił ? - zapytał z bardzo poważną miną 
-chyba ja... - powiedziałam lekko przerażona 
Liam spojrzał na mnie stanowczo i ...
-dziękuję ci - zawołał i podniósł mnie zataczając koło 
-to chyba jesteś zadowolony - zapytałam z uśmiechem na twarzy 
-no pewnie - zawołał i poszedł przywitać się z gośćmi 
Po chwili zabaw przyszedł czas na prezenty. Chłopak dostał Tablety, laptopy, smart fony itp. to teraz kolej na nas powiedziałam...
-yy ja muszę wyjść ! ty daj mu ten prezent - zawołała Paula
-co!? wracaj - krzyknęłam ale dziewczyna udała że nie słyszy
okejjj... - powiedziałam zawstydzona wręczając chłopakowi pieska
Liam spojrzał na szczeniaczka, a potem na mnie.
-Dziękuje ci - zawołał
-za szczeniaczka ? - zaśmiałam się
-tak ! to jedyny prezent który jest od serca
Przytuliłam chłopaka i poszłam po Paulinę
Wieczorem...
-jest 23.00 idźcie spać - powiedziałam do chłopaków oglądających telewizję
-Zuzia ma rację - powiedziała Louis
-okej. dobranoc powiedzieli wszyscy i poszli do swoich pokojów
-chyba nie mają zamiaru się wynieść - powiedział Niall
-haha chyba nie. Harry przyniósł całą szafę...
-oj i jak ja mam się tobą nacieszyć - zapytał przytulając się do mnie
-ej nie przy ludziach co ?! - powiedział oburzony Louis
-a ty poszedłeś na górę ! co tutaj robisz !? - zapytał
-zeszedłem po marchewkę bo nie mogę bez niej zasnąć - powiedział chłopak
Zaczęłam się śmiać i poszłam do góry. Po chwili przyszedł Niall
-czemu poszłaś hmm ? - zapytał
-bo idę spać ! Dobranoc - powiedziałam i zgasiłam światło
-nie idziesz - po chwili odezwał się cichy głos chłopaka made mną
-idę - powiedziałam równie cicho
-nie pozwolę ci - powiedział i zaczął mnie łaskotać
-Przestań ! Niall - wołałam ale Niall nie przestawał
-co ty się dzieje - wparował Harry
-Ratuj zawołałam
-ej zostaw ją - zaczął wydzierać się Harry
Nie trzeba było długo czekać na resztę bandy...
-ej rodzice śpią - powiedziałam
-ale my dzisiaj chyba nie będziemy - powiedział Liam
-no właśnie ! za dwa dni jedziemy w trasę chodźmy się zabawić ! - powiedział Harry
-w trasę ? dlaczego nie powiedziałeś - zwróciłam się do Niall'era
-okej to wy sobie pogadajcie i ubierzcie się. Za 15 min spotykamy się przy wejściu - Powiedział Louis i wszyscy wyszli
-to jak ? - zapytałam
-nie chciałem ci dzisiaj mówić, jesteś zła ? - zapytał
-tak, ale nie dlatego że jedziesz ale że nic mi nie powiedziałeś - wytłumaczyłam
-przepraszam. Nie chcę cię zostawić - powiedział smutno
-jak długo was nie będzie ? - zapytałam
-dwa miesiące - odpowiedział
-nie źle ! - powiedziałam
-masz minę jakbyś miała się rozpłakać - powiedział chłopak
-bo chcę płakać - odpowiedziałam
Niall przytulił mnie mocno
-okej. przebieramy się - powiedziałam ocierając łzy z policzka
ubrałam się w <TO> i poszliśmy do drzwi
-to jesteście gotowi - zapytał Lou
-tak ! - odpowiedzieliśmy chórem
-to ruszamy w miasto - zawołał...


~~~~~~~~


Jest 23 rozdział !! Jak wam się podoba ?? Komentujcie :D Wczoraj było ok. 80 wejść na stronę :D dziękuje wam :D
Jeżeli któraś z was poda imię dziewczyny i napisze czy ma być z Liam Louis Zayn na pewno dodam. Może to być imię którejś z was, przyjaciółki imię które się wam podoba... Napiszcie :D
Miłego czytania :D

4 komentarze:

  1. rozdzał faaajny :p
    ale smutno mi się zrobiło jak dowiedziała się o trasie :(
    a imię dziewczyny to..hmm... Hayden albo Hayley i niech z Zayn'em będzie ^^

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny rozdział ;)
    zapraszam do mnie o Niall'u
    http://my-story-one-direction.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. heh.. fajny:*
    troche szkoda że jadą:(

    OdpowiedzUsuń
  4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń