niedziela, 29 kwietnia 2012

Rozdział 11

-Niall ! - odsunęłam się od chłopaka
-przepraszam cie ja nie... ja pójdę już - i wybiegł
-poczekaj - zawołałam lecz nie usłyszał
Byłam na siebie zła. Niall jest rozsądnym chłopakiem a ja go tak potraktowałam.
Następnego dnia...
Nie mogłam spać ! ciągle myślałam o tym co się stało.
Zrobiłam chłopakom śniadanie i chciałam wyjść niezauważalnie jednak nie wyszło mi to najlepiej.
Lou mnie zauważył i zawołał chłopcy popatrzcie kto nas zaszczycił i mocno mnie przytulił.
-no hej. Ja właśnie wychodzę ale wy idźcie jeść śniadanie 
nagle z góry dobiegł głos Hazzy
-chłopcy widzieliście gdzieś Nialla? O hej księżniczko .
-nie ma go ! powiedziałam zdenerwowana
-spokojnie na pewno zaraz wróci - powiedział Liam
-czemu się tak przejmujesz - zapytał Harry
-trochę się pokłóciliśmy wczoraj, a raczej dzisiaj - powiedziałam 
-to musimy go poszukać przecież jak pokłócił się z tobą to może zrobić różne głupie rzeczy - zerwał się Louis
-no chodźmy ! - zawołałam 
Szukaliśmy go chyba wszędzie i nic. Oskar dzwonił do mnie jakieś 100 razy aż wyłączyłam telefon nie miałam zamiaru z nim rozmawiać.
-nie znajdziemy go - powiedział Harry  
-nie mów tak ! znajdziemy go ! - powiedziałam
Byłam strasznie zdenerwowana w końcu to moja wina !
Chłopcy stracili nadzieje na znalezienie blondynka.
-Jest już późno Niall na pewno jest już w domu, chodźmy. - powiedział Harry
Weszliśmy do domu, a blądynek wychodzi z kuchni 
-hej gdzie byliście ? - zapytał spokojnie 
-Niall ?! a my cie... a ty tutaj !? - nie wiedziałam co mam powiedzieć ale wiedziałam że muszę go przytulić. Wpadłam mu w ramiona i mocno go przytuliłam
-nic nie rozumiem  co się tutaj dzieje ale możesz robić tak częściej - i zaśmiał się 
Wszystko już wytłumaczyliśmy blondynkowi był zdziwiony że cały dzień go szukaliśmy.
-chyba mnie lubisz, cały dzień mnie szukać ? - powiedział wstając przede mną 
-hmm...   ja tylko bałam się że przeze mnie coś ci się stanie - odpowiedziałam
-taj jasne... podobam ci się ! - powiedział
łuuuu - rozległ się głos chłopaków 
-nie pozwalaj sobie ! po prostu nie chciałam cie mieć na sumieniu - powiedziałam lekko zmieszana 
-jesteś pewna ? - zapytał 
-tak - odpowiedziałam'
i powiem ci jeszcze że...
nie zdążyłam dokończyć gdy Niall mnie pocałował lecz tym razem nie odsunęłam się.
Louis spadł z krzesła z wrażenia, a Liam z Zaynem i Hazzą zaczęli klaskać.


~~~~~~~~


I jest kolejny nie wiem jak wam się spodoba. Komentujcie !! bo nie wiem czy mam nadal pisać. W 10 rozdziale było 6 komentarzy to dość sporo ale w poprzednich było po 8, 9, 10 więc was stać.
 Nie piszę więcej, potrzymam was w niepewności . Nie wiadomo co Zuzia może wymyślić.
KOMENTUJCIE i głosujcie w ankiecie!!! 
Miłego czytania :D

10 komentarzy:

  1. Super. Bardzo jestem ciekawa jak potocza sie losy Zuzi i Nialla. Mam prośbę, możesz tak często nie używać określenia na Nialla "Niall". Możesz je zastąpić różynmi innymi. Pojawiały sie nieraz Blondynek i takie, ale moim zdaniem powinnas ich używac częściej. Chyba wtedy sie będzie lepiej czytało. Reszta wszystko jest super. Pisz dalej czekam na nn;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Masz rację :D spróbuję także innych określeń :)

      Usuń
  2. Ekstra ! :D
    Mam nadzieję , że Zuzia i Niall będą razem ! ; **
    Next proszę :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. Super
    Fajnie że Niall tak zrobił :)
    Pisz dalej z niecierpliwością czekam na kolejny :)
    Zapraszam do siebie, dopiero zaczynam :)http://i-need-you-here-with-me-now-a.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. w końcu nowy rozdział ^^
    łiii Zuza i Niall <3
    nie mogę doczekać sie nn :p

    OdpowiedzUsuń
  6. Nareszcie! Mam nadzieję, ze będą teraz razem! <3

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochammm !!! Zaje*isty rozdział !! Z niecierpliwością czekam na następny i mam nadzieję, że Zuza będzie z Niall'em. : D
    Zapraszam do mnie :
    http://i-should-have-kissed-you-kat.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  8. świetny rozdział...
    zuzka ma być z niall'em...
    i pamiętaj co mi obiecałaś:P

    OdpowiedzUsuń