Następnego dnia...
Gdy wstałam rano Oskara nie było obok mnie. Trochę się zdziwiłam ponieważ do pracy miał na 10.00 przynajmniej tak mi wieczorem powiedział. Może coś się zmieniło a on nie chciał mnie budzić.
Nagle przyszedł sms:
-To od Niall- powiedziałam do siebie radosna
-hej wstałaś już odpisz szybko to ważne??
- tak wstałam. A czy coś się stało??
-tak! musimy się spotkać!
-dobrze a kiedy??
-teraz! Proszę to naprawdę ważne.
-okej to gdzie mam przyjść??
-do centrum byle szybko.
-no dobrze będę za 5 min.
W centrum:
- hej co się stało??
-nie chciałbym cię niepokoić lecz spójrz...
A to co zobaczyłam było okropne...
-Oskar- zawołałam
Oskar się zerwał miał naprawdę zaskoczoną minę
-Zuzka co ty tutaj robisz??
-ty świnio !! pytasz mnie a ty całujesz się z tą ***
-ja nie wiem jak to się stało...
-daj już spokój jesteś żałosny!
Uciekłam z tamtego miejsca jak najszybciej nie miałam zamiaru jak mój chłopak a raczej BYŁY chłopak całuję się z jakąś laską...
Siedziałam na ławce a tam podszedł Niall
-tak jak się poznaliśmy-i zaśmiał się
-słucham??
-no wiesz, poznaliśmy się właśnie na tej ławce.
-tak, masz rację i to było najlepsze co mnie tu spotkało-Niall przytulił mnie do siebie
-co teraz?-zapytał
-chyba wyjadę do Polski- odpowiedziałam
-nie możesz przecież masz tutaj pracę i no wiesz nie możesz...
-nie mam gdzie mieszkać, nie mam...
-masz możesz zatrzymać się u nas- Przerwał chłopak
-nie to bez sensu. Ale masz rację mam pracę szefowa namawia mnie żebym została na stałe. Nad tym się jeszcze zastanowię a na razie wynajmę coś i zobaczę.
-to dobrze .. - powiedział Niall pod nosem i westchnął
-mówiłeś coś- zapytałam
-nie, nie po prostu sądzę że dobrze robisz że zostajesz nie warto marnować takiej szansy tylko dla chłopaka.
-to co od jutra szukamy dla ciebie dobrej szkoły...
-ej nie tak szybko jeszcze nie wiem czy zostaję- zaśmialiśmy się i poszliśmy poszukać jakiegoś hotelu.
~~~~~~
Hej. Jest część 2 please komentujcie bo nie wiem czy nie pisze tego tylko dla siebie.
Przepraszam że takie krótkie ale postaram się aby następny był nieco dłuższy. 15 rozdział dodam w wolnej chwili :D KOMENTUJCIE (mam nadzieje że chociaż 4 komentarze się pojawią) ponieważ chcę się przekonać czy podobają wam się rozdziały.
Miłego czytania:D
Gdy wstałam rano Oskara nie było obok mnie. Trochę się zdziwiłam ponieważ do pracy miał na 10.00 przynajmniej tak mi wieczorem powiedział. Może coś się zmieniło a on nie chciał mnie budzić.
Nagle przyszedł sms:
-To od Niall- powiedziałam do siebie radosna
-hej wstałaś już odpisz szybko to ważne??
- tak wstałam. A czy coś się stało??
-tak! musimy się spotkać!
-dobrze a kiedy??
-teraz! Proszę to naprawdę ważne.
-okej to gdzie mam przyjść??
-do centrum byle szybko.
-no dobrze będę za 5 min.
W centrum:
- hej co się stało??
-nie chciałbym cię niepokoić lecz spójrz...
A to co zobaczyłam było okropne...
-Oskar- zawołałam
Oskar się zerwał miał naprawdę zaskoczoną minę
-Zuzka co ty tutaj robisz??
-ty świnio !! pytasz mnie a ty całujesz się z tą ***
-ja nie wiem jak to się stało...
-daj już spokój jesteś żałosny!
Uciekłam z tamtego miejsca jak najszybciej nie miałam zamiaru jak mój chłopak a raczej BYŁY chłopak całuję się z jakąś laską...
Siedziałam na ławce a tam podszedł Niall
-tak jak się poznaliśmy-i zaśmiał się
-słucham??
-no wiesz, poznaliśmy się właśnie na tej ławce.
-tak, masz rację i to było najlepsze co mnie tu spotkało-Niall przytulił mnie do siebie
-co teraz?-zapytał
-chyba wyjadę do Polski- odpowiedziałam
-nie możesz przecież masz tutaj pracę i no wiesz nie możesz...
-nie mam gdzie mieszkać, nie mam...
-masz możesz zatrzymać się u nas- Przerwał chłopak
-nie to bez sensu. Ale masz rację mam pracę szefowa namawia mnie żebym została na stałe. Nad tym się jeszcze zastanowię a na razie wynajmę coś i zobaczę.
-to dobrze .. - powiedział Niall pod nosem i westchnął
-mówiłeś coś- zapytałam
-nie, nie po prostu sądzę że dobrze robisz że zostajesz nie warto marnować takiej szansy tylko dla chłopaka.
-to co od jutra szukamy dla ciebie dobrej szkoły...
-ej nie tak szybko jeszcze nie wiem czy zostaję- zaśmialiśmy się i poszliśmy poszukać jakiegoś hotelu.
~~~~~~
Hej. Jest część 2 please komentujcie bo nie wiem czy nie pisze tego tylko dla siebie.
Przepraszam że takie krótkie ale postaram się aby następny był nieco dłuższy. 15 rozdział dodam w wolnej chwili :D KOMENTUJCIE (mam nadzieje że chociaż 4 komentarze się pojawią) ponieważ chcę się przekonać czy podobają wam się rozdziały.
Miłego czytania:D
świetne
OdpowiedzUsuńBardzo fajny.;D Genialnie piszesz.! Czekam na kolejny.
OdpowiedzUsuńwspanialy ! <3
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział tak jak każdy ! Czekam na następny
OdpowiedzUsuńpiszesz coraz lepiej !!!!
OdpowiedzUsuńboski;)
OdpowiedzUsuńnie ma mowy, że przestajesz pisać tego bloga ^^
OdpowiedzUsuńa rozdział fajny :D
ciekawe jak dalej potoczą sie losy bohaterów ;>
świetny czekam nas następny rozdział
OdpowiedzUsuńSuper < 3 Zapraszam do mnie http://loveharryandkate.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńbardzo fajny!! xd
OdpowiedzUsuńNo fajny, fajny ;)
OdpowiedzUsuńOskar TY ŚWINIO :D I dobrze tak..
To są kobiety ; D
~ Niallinka Xx'