wtorek, 26 czerwca 2012

Rozdział 5

Nad ranem poszliśmy do Hotelu ja zaczynam pracę, a chłopcy mają wolne więc pójdą się wyspać.
Paula wróciła do domu ponieważ pracę zaczyna dopiero za 4 godziny.
-to ja cię odprowadzę - powiedział Niall 
-do pokoju dla personelu - zapytałam 
-tak - zaśmiał się 
-okej - odpowiedziałam i poszliśmy
-to jak się bawiłaś - zapytał 
-świetnie, nigdy nie czułam się lepiej dziękuję ci, i przekaż też podziękowania chłopakom - zachichotałam 
-idziesz do pracy nie jesteś zmęczona - zapytał 
-jestem ale co ja na to poradzę - powiedziałam 
-to ja poproszę twojego wuja mnie na pewno posłucha - powiedział
-nie, ja i tak nie mam co robić a pracę kończę o 13,00 to się wyśpię - zaśmiałam się 
-jak chcesz - powiedział 
-okej jesteśmy - powiedziałam 
-a więc to są te słynne drzwi ? - zapytał 
-tak oto one - zaśmiałam się 
-to chyba muszę iść - powiedział smutno 
-chyba tak - uśmiechnęłam się 
-to widocznie wyganiasz mnie i nie chcesz ze mną spędzać czasu - odwrócił się i powoli się oddalał
-nie wyganiam ale za 20 minut zaczynam pracę - podeszłam do niego 
-co ?! za 20 minut ? to mamy dużo czasu - zaśmiał się 
-taak 20 min to naprawdę sporo czasu... - powiedziałam ironicznie 
-ooj no chodź - powiedział i wziął mnie za rękę 
-gdzie biegniemy ? - zapytałam 
-do kuchni - zaśmiał się
-do kuchni?! po co - pytałam dalej 
Chłopak się zatrzymał i powiedział 
-nic nie jadłaś od wczoraj jakieś śniadanie się przyda nie - zapytał 
-kuchnia jest otwarta od 8.00 a jest 6.12 - powiedziałam 
-ale masz kartę do wszystkich drzwi i kuchni - złowrogo się uśmiechnął 
-tak nie wolno - powiedziałam zmieszanym tonem 
-serio ? a co ty robiłaś ze swoją paczką - zapytał 
-skąd wiesz o nich - zakrzyczałam 
-cii, obudzisz ludzi pytałem Paulę i wszystko mi powiedziała - mówił szeptem 
-aha ! Paula ci powiedziała ! ale my nic złego nie robiliśmy ! przynajmniej ja - powiedziałam szeptem
-ja wiem, wiem że nic złego byś nie zrobiła - przybliżył się i prawie mnie pocałował, lecz ja się odsunęłam 
-to idziemy do tej kuchni - zapytałam uśmiechnięta 
-tak - powiedział smutno 
Otworzyłam drzwi i zabraliśmy się do smażenia naleśników 
Zrobiłam jeszcze mus truskawkowy 
Niall zjadł około 10 WOW lubi jeść ;)
spojrzałam na komórkę i była godzina 6.28
-o nie muszę iść ! jak spóźnię się chociaż minutę wuj karze mi zostać godzinę dużej - zawołałam 
-okej to szybko, zbierajmy się - powiedział Niall
Pobiegłam podbić kartę i poszłam do pokoju się przebrać, przed drzwiami zobaczyłam Niall'a 
-a ty co jeszcze tutaj robisz - zapytałam 
-jak to co ? nie przegnałaś się ze mną - uśmiechnął się 
-ojej przepraszam "do zobaczenia" - powiedziałam i odwróciłam się w stronę drzwi 
-ejj - podszedł chłopak 
Zaśmiałam się i pocałowałam go w policzek 
-może być - zapytałam 
-no jak na razie wystarczy - odpowiedział
Poszłam się przebrać i zabrałam się do pracy...
13.00
-o rany ale dzisiaj było dużo gości - powiedziała Paula 
-ciesz się że za nimi nie sprzątasz - zaśmiałam się 
-hej, dziewczyny - powiedział uśmiechnięty Lou 
-hej, a ty co taki radosny - zapytałam 
-a nic ... wpadniecie do nas na chwilę - zapytał
-ale teraz - zdziwiła się Paula 
-tak, robimy imprezkę - zachichotał 
-co jest ? - zapytałam 
dziwnie się zachowujesz - spojrzałam na niego 
-ja dziwnie ... ? pff nie ja się tak zawsze zachowuję, no chodźcie - powiedział
-okej - powiedziałyśmy i poszłyśmy za chłopakiem
W pokoju była impreza jak mówił Louis było mnóstwo gości 
-hej Jessica - zawołał Niall machając 
Podszedł i poprosił mnie do tańca, więc się zgodziłam 
Nagle Dj puścił wolny kawałek 
Chciałam iść ale głupio mi było zostawić tam Niall'a 
Tańczyliśmy wtuleni w siebie jak dla mnie było trochę niezręcznie ale Niall chyba się dobrze bawił 
Poszłam na chwilę na balkon alby się przewietrzyć po chwili dołączył Niall 
-co jest młoda ? nie bawisz się ? - zapytał
-co ? nie ja się świetnie bawię - powiedziałam 
-no mam nadzieję bo jeszcze cała noc przed nami zaśmiał się 
-okej wracajmy - powiedziałam 
Podszedł do mnie Zayn i poprosił do tańca 
głupio mi było odmówić więc poszłam 
Świetnie się tańczyło nie wiedziałam że Zayn jest tak wyluzowany :)
-trochę mi niedobrze pójdziesz ze mną się przejść - zapytał mnie Zayn, przerywają rozmowę z Niall'em
-okej - odpowiedziałam 
Niall idziesz - zapytałam 
-no ja...
-on nie idzie - przerwał Zayn
-dlaczego - zapytałam 
-bo musi pilnować gości a jest jedyny trzeźwy - powiedział
-dobra... to my zaraz wrócimy - powiedziałam 
-spoko czekam - uśmiechnął się 
Spacer:
-i co planujesz - zapytał 
-co ?
-z Niall'em 
-nie wiem o co ci chodzi 
-nie podoba ci się 
-Niall jest miły i lubię go 
-spoko 
ale mnie też lubisz ?
-tak 
Chłopak obrócił się w moją stronę i powiedział:
-to znaczy ?
lubisz bardzo ?
-po prostu lubię jak kumpla - odpowiedziałam 
-Jessica ! lubisz się tak bawić czyimiś uczuciami ? ale Niall to traktuje na poważnie rozumiesz ?
-jak może to traktować na poważnie skoro jest gwiazdą ? może mieć każdą !
-tak masz rację może ! ale nie chce ! on kocha ciebie, a ty też coś do niego czujesz ale nie chcesz się do tego przyznać 
-to nie ma sensu ! on wyjedzie a ja zostanę 
-masz rację lepiej udawać że nic do niego nie czujesz niż spróbować ! jak chcesz 
-wiesz miałam kiedyś prawie chłopaka, ale Paula wyczaiła że to był zakład. Naprawdę go kochałam a on wykręcił taki numer 
-ale Niall taki nie jest 
-a skąd ja to mogę wiedzieć nie znam go dość długo 
-może warto zaryzykować - powiedział 
-wracajmy już 
Po 5 minutach 
-o jesteście - powiedział Niall 
-tak - uśmiechnęłam się 
-to może zatańczymy - zapytał 
-ymmm z chęcią - podałam mu rękę 
i tańczyliśmy...


~~~~~~~~
Jak się podoba ?? Proszę was piszcie szczerze :D W poprzednim tylko 2 komentarze :( to znaczy że opowiadanie się nie podoba ? 
Ale fajnie że chociaż 2 osoby czytają :) KOMENTUJCIE :) Miłego czytania :D
P.S 
Zapraszam na blog z informacjami o One Direction

8 komentarzy:

  1. Super :D No musi dać szanse Niallerkowi :*

    OdpowiedzUsuń
  2. genialne <3
    zapraszam do komentowania u mnie 34 rozdziału
    http://galaxy-strawberry.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Czego taki krótki ?:((
    Twoje opowiadanie mogłybyśmy cztytać całymi dniami ;))
    O M G, Niall *,*



    +zapraszmy do nas, akcja sie rozkręca ale nie tak jak u cb< ale to uż sama ocenisz :**

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki fajnie że komuś się podoba. Chociaż jest was niewiele... a co do waszego jasne że przeczytam :)

      Usuń
    2. Zajebiste !! Zgadzam się z forever young. Twoje opowiadanie mogę czytać w nieskończoność < 333 *.* Kochammmmm < 33

      Usuń