niedziela, 16 września 2012

Rozdział 15

Byłam w totalnym szoku ja płytę i to u prawdziwego producenta ! Myślałam że śnie !
Stałam jak zamurowana i patrzyłam przed siebie moje marzenia zaczynały się spełniać.
-Jessi czy wszystko ok ? - wyrwał mnie z przemyśleń cudowny głos Niall'a 
-tak nawet lepiej odpowiedziałam
Dobrze dam wam spokój na dzisiaj pilnujcie naszej nowej zdobyczy - powiedział menażer
-jasne ! będzie z nami bezpieczna - powiedział Zayn 
-to co pizza ? - zapytał Liam 
-tak ! porozmawiamy z naszą Jessi o singlu - zerwał się Hazza 
Wszyscy ruszyli  do wyjścia 
-wiecie co to może idźcie na tą pizzę bez nas - powiedział Niall 
-ale dlaczego - zapytał wcześniej milczący Lou 
-chcę zabrać Jessi do kina - odpowiedział 
-dobrze to spotkamy się w domu - pomachał Hazza 
-ok - powiedział Niall 
I poszliśmy... 
Niall zabrał mnie na romantyczny film "Miłość przezwycięży Wszystko"
Wtedy naprawdę czułam że niczego mi nie brakuje 
Poszliśmy coś zjeść i wróciliśmy do domu.
-hej ! jak było - zawołał Harry z drzwi 
-było super - powiedzieliśmy równocześnie 
-Hazza się zaśmiał i weszliśmy do środka 
-to co może jakiś film ? - zapytał Lou
-niee dzięki ale pójdę do pokoju ale wy się dobrze bawcie - powiedziałam 
-to ja pójdę z tobą - zaproponował Niall
I poszliśmy do pokoju.
Rozmawialiśmy do późna gdy nagle zadzwonił dzwonek do drzwi z dołu rozległy się głośne krzyki typu:
-Gdzie ona jest ! zawołajcie ją ! 
Niall powiedział że mam zostać w pokoju a sam poszedł sprawdzić co jest grane..
Sprawdzałam facebooka gdy nagle do pokoju wparowała wkurzona Vicki i zaczęła krzyczeć:
-Zabrałaś mi Niall'a a teraz jeszcze to !
-Vicki o co ci chodzi - zapytałam przerażona 
-a to że mój tata tak się tobą jara że zapomniał o moich urodzinach !
-ale dlaczego to moja wina ?
-bo to ty zaśpiewałaś i to ty możesz zostać wielką gwiazdą ! Mi nie dał szansy a tobie tak po prostu ! ale mniejsza Niall'a ci nie wybaczę 
-słucham ! - zdenerwowałam się 
Niall dla ciebie nic nie znaczy myślisz że dzięki niemu będziesz sławna i chcesz go wykorzystać a to jest naprawdę wspaniały chłopak i nie zasługujesz na niego !
Dziewczyna spojrzała na mnie i się rozpłakała 
-Vicki przepraszam cię nie chciałam cię zranić 
-nie, to nie twoja wina ja... ja nigdy nie miałam normalnego dzieciństwa, ojca nigdy nie było w domu, a jak już był to wolałabym żeby go nie było strasznie się zmienił to już nie ten sam człowiek. Jest bez uczuć. Przepraszam ale ja nie mam jak się wyładować. Masz rację Niall jest super chłopakiem ale jako kumpel. Ale wy jesteście dla siebie stworzeni Niall nigdy nie patrzył na mnie tak jak na ciebie on tonie w twoich oczach to jest naprawdę piękne.
-i prawdziwe - powiedział Niall wychodząc zza drzwi i mnie obejmując
- idę nie będę wam przeszkadzać do zobaczenia - powiedziała 
-Vicki - zawołał Niall
-tak - Zapytała 
-co to są za walizki za zewnątrz ? 
-wyprowadzam się do hotelu nie będę dłużej na usługi ojcu jak wyjedzie to wrócę 
-to zostań tu - powiedział 
-nie no co ty nie będę wam przeszkadzać - powiedziała 
-ale nie ma mowy że będziesz się po hotelach poniewierała zostajesz! 


~~~~~~

STRAAAAAAAAAAAAASZNIE was przepraszam że nie dodawałam ale miałam laptopa zepsutego i nie byłam wg na komputerze tylko na gg w telefonie. Mam nadzieje że rozdział się podoba i że wybaczycie :D


10 komentarzy:

  1. no wkońcu ! fajny rozdział :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Naprawdę was przepraszam :D o dziękuję za miłe komentarze :D

    OdpowiedzUsuń
  3. boski boski boże następny

    OdpowiedzUsuń
  4. weź dodawaj częściej . :P

    OdpowiedzUsuń
  5. To jeszcze trochę potrwa ale w najbliższym czasie powinnam dodać następny :D P.S Zapraszam http://www.youtube.com/watch?v=F9cEo5ESHW4&feature=plcp

    OdpowiedzUsuń
  6. pisz częściej ! :3
    zapraszam do mnie http://dopokibede.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. Swietne!!!
    Juz nie moge doczekac sie naexta!

    OdpowiedzUsuń
  8. Napisz następny rozdział !!

    OdpowiedzUsuń