Nie byłam na Niall'a zła za to że zaoferował nocleg Vicki tylko coś czułam że jej intencje nie były zbyt czyste..
Następnego Dnia:
Wstałam wcześniej aby przygotować chłopakom śniadanie zrobiłam tosty rozłożyłam na stole różne smakołyki zrobiłam naleśniki itp.
Pierwszy zszedł Niall (nie było to dziwne) później Lou Liam i Harry Zayn lecz długo nie było Vicki, chciałam zajrzeć do niej ale postanowiłam jej nie przeszkadzać miała ciężki wieczór.
Po śniadaniu poszliśmy całą paczką na spacer ponieważ powiedziałam chłopakom że powinni częściej wychodzić do fanów
Było super ale oczywiście ochroniarz musiał wkroczyć do akcji..
Chłopcy mają najlepszych fanów pod słońcem.
Po kilku godzinach "spaceru" wróciliśmy do domu ponieważ za 30 min mieliśmy się stawić w studio
Vicki chyba nadal spała..
Liam poszedł na górę by to sprawdzić_ nagle zza uchylonych drzwi usłyszał cichy szept
Rozmowa przez Skype (pomiędzy Vicki i jej przyjaciółką):
-Mam nadzieję że się niczego nie domyślą
-ja też, kobieto jesteś świetna i ten plan zgarnięcia Niall'a też
-ciiii mogli już wrócić i to usłyszeć
-dobra sorry.. ale przesadzasz jakby przyszli to na pewno to usłyszysz
-mój plan jest genialny i myślałam nad nim tydzień
-tak i nagle cię olśniło jak twój tatuś zaoferował jej pracę tak
-dokładnie,(nagle dołączyliśmy do Liam'a ponieważ długo go nie było) nie mogę uwierzyć że dali się nabrać na zrozpaczoną dziewczynkę hahahaha
-noo dokładnie heheheh
Nagle do pokoju wparował strasznie wkurzony Niall.
-wyjdź - powiedział stanowczo
-Niall coś się stało powiedziała
Niall wyłączył jej laptopa i powiedział
-wyjdź !
-dobrze.. ale jeszcze mnie popamiętacie ! - wykrzyczała wzięła rzeczy i wyszła.
Niall powiedział chodźmy już i wziął mnie za rękę.
W studio:
-Jessica i One Direction już są - zawołał jakiś koleś do menażera chłopaków
-o świetnie mam dla ciebie niespodziankę kochana - powiedział obejmując mnie za ramię
-niespodziankę ? - zdziwiłam się
-tak - powiedział prowadząc mnie do studio
-twój pierwszy singiel pojawi się w duecie z ...
Justinem Biberem ! - zawołał
-Niall się zdenerwował.. ponieważ wiedział jak bardzo lubię Justina
świetny już się bałam że nie napiszesz a teraz będziesz dodawała codziennie?
OdpowiedzUsuńjeeejuuu w końcu ! już myslałam ze nigdy nie dodasz ! osz Ty , niestrasz :D
OdpowiedzUsuńŚwietny i czekam na next :*